Dżungla.

Marion.

Wysokie na kilkadziesiąt metrów drzewa rosną niemalże jedno przy drugim. Nie są rozmieszczone równomiernie, więc można praktycznie wykluczyć działanie człowieka w kwestii tworzenia tej formacji. Roślinność dzieli się na kilka warstw. Najwyższe drzewa to głównie wszelkiego rodzaju palmy, bananowce, kakaowce, paprocie drzewiaste, czy hebanowce, po których rozchodzą się pnącza innych roślin, które zapewniają sobie w ten sposób dostęp do światła i możliwość wzrostu. Niższe partie roślinności to przede wszystkim ogromne paprocie i krzewy oraz inne rośliny, których wielkość waha się od kilkudziesięciu centymetrów do kilku metrów. Pnie niektórych drzew pokryte są mchami, a z większości zwisają liany. Na liściach zbiera się woda deszczowa, która nadaje się do picia, w przeciwieństwie do tej pochodzącej z mocno zasolonych i zwykle zanieczyszczonych wód stojących przez okres całego roku. W dżungli niewiele jest wodospadów i potoków, jednak można się na nie natknąć w centralnej części wyspy, gdzie wysokość nad poziomem morza podnosi się. Las jest wiecznie zielony, drzewa nie gubią liści na zimę.
Fauna to głównie owady (w okolicach stojącej wody jest ich bardzo dużo). Nie ma zwierząt charakterystycznych dla żadnej ze znanych formacji, po których można by rozpoznać rejon, w którym wyspa się znajduje.

Przez dżunglę trudno się przedostać, niezbędna do pokonania bez szwanku niektórych odcinków może okazać się maczeta lub chociaż duży nóż.

edit@vif